Szukam gitarzysty do gry i rozwoju, kompletowania materiału. Gitara akustyczna, elektryczna, folk amerykański, country, Knopfler i zabawa "Fingerstyle". Mój sprzęt elektryczny pozostawia nieco do życzenia. Pochodzi sprzed 24 lat. Akustyki dwa. Jeden sprzed 10 lat. Nijaki. Drugi "Fender" sprzed 4 lat. Dobry sound. Umiem mniej, niż mi się wydaje, ale znacznie więcej niż tylko riffy. Wreszcie wspólne mini-koncerty. Ale błagam, nie dla zarobku. Mam 40 lat i nie zależy mi na tym. Ogłoszenie będzie ważne pewnie kilka ładnych lat, więc feel free. Pozdrawiam, JK