Pomoc Biednym I Ubogim Przynosi RadoŚĆ,siŁĘ I DumĘ…dla Nas OsÓb Biednych I Wykluczonych Jest To Temat Bardzo Wstydliwy ProsiĆ O Pomoc Innych Ludzi.jeŚli Nie Jest Ci ObojĘtny Los Takich Ludzi Jak Ja To PomÓŻ Mi ProszĘ.dobro Wraca.!!!!proszĘ PomÓŻ Mi Godnie ŚwiĘta SpĘdziĆ.
MÓj DochÓd MiesiĘczny To:
841,50-netto
Podziel SiĘ Tym Co Masz,zrÓb MaŁĄ PaczkĘ ŻywnoŚciowĄ Za Co BĘdĘ Niezmiernie WdziĘczna,dziĘki Waszym Ogromnym I Dobrym Sercom BĘdzie Mi LŻej ZnosiĆ Moje UbÓstwo I Upokorzenie,brakuje Mi NiecaŁy Rok Do Wypracowanej Emerytury(mam Przepracowane Prawie 35 Lat),chorujĘ Na CukrzycĘ Typ-2,uporczywe NadciŚnienie,chronicznĄ DepresjĘ,leukocytozĘ,wysokie Ryzyko Choroby WieŃcowej, HipercholestreolemiĘ, HiperurykemiĘ,zaĆma,chorobĘ ZwyrodnieniowĄ KrĘgosŁupa I StawÓw StÓp,kamica Nerkowa .nadczynnoŚĆ Tarczycy,pochp,posiadam Orzeczenie O NiepeŁnosprawnoŚci.w Lokum W KtÓrym Mieszkam W Lecie Sahara,w Zimie Syberia(ogrzewam PrĄdem I Gazem Z Kuchenki Gazowej,bez Łazienki,z ZimnĄ WodĄ,pleŚniĄ,na Poddaszu.w Okresie Jesienno-zimowym Rachunki Za PrĄd I Gaz Ogromne.
Leki To Koszt Ok.118,00zŁ.m-cznie
Zostaje Mi Niewiele Na ŻywnoŚĆ(czĘsto Niedojadam, Podziel SiĘ Nie Wyrzucaj),Środki CzystoŚci,odzieŻ.itp. Wydatki ZwiĄzane Z OpŁatami To Ok:612,00zŁ.m-cznie Mieszkam W Zielonej GÓrze.
DziĘkujĘ Z CaŁego Serca Za Okazane Mi Serce I Pomoc,